Troszkę późno, ale witam serdecznie w nowym roku! Czy macie jakieś plany i postanowienia na najbliższy czas? Ja kilka sobie zapisałam w formie projektów do zrealizowania i mam nadzieję, że starczy mi na wszystko czasu w tym roku.
- stworzyłam kilka naprawdę ładnych kartek;
- po raz pierwszy wzięłam udział w zjeździe scrapowym i to nie w jednym, a w dwóch;
- udało mi się namówić znajomych do wzięcia udziału we wspólnym scrapowaniu i "przeciągnęłam" dwie osoby na stałe na swoją stronę ;)
- rozwinęłam swój warsztat i w sensie materialnym (np. o bigownicę) i w sensie umiejętności- m.in. pierwszy raz pobróbowałam kolorowania stempli;
- mam nowe logo, które sama rysowałam i nowego admina strony, a to już całkiem sporo.
O przyszłych projektach na razie zamilknę, ale podzielę się czymś innym- exploding boxem, który wykonałam na 25. rocznicę ślubu, tzw. srebrną. Przyznam szczerze, obawiałam się, że zbyt dużo srebra będzie tworzyć kiczowaty efekt, dlatego pudełko jest srebrno-szare. Pomimo to, uważam nieskromnie, że wyszło pięknie. W środku umieściłam doniczkę z kwiatami, którą wykonałam od podstaw sama i chociaż zajęło mi to sporo czasu, to jestem niesamowicie zadowlona z efektu. Jest to też pierwsza praca, w której użyłam perełki w płynie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz mi komentarz!