Miętowo-różowy box

Witam Was serdecznie!
U mnie dzisiaj standard- czyli exploding box z okazji ślubu. Uwielbiam je tworzyć! Co prawda z jednej strony nie na wszystko można sobie pozwolić, w zależności od młodej pary i klienta, ale z drugiej nikt nie zabroni utonąć w przepychu w takiej pracy. Bogate zdobienia, bukiety kwiatów, tort weselny- tego wszystkiego nie brakuje w moim boxie.


Do wykonania pudełka wykorzystałam piękny papier ze złoconym wzorem od Craft Passion z kolekcji "Summer Time" oraz arkusze z kolekcji "Odruch serca" i "Świeżo malowane" od Galerii Papieru. We wnętrzu boxa użyłam tekturek aż od czterech producentów- Laserowe Love, Wycinanki, Papelii i Agaterii. Wszystko zwieńczyły foamiranowe kwiaty wykonane przeze mnie własnoręcznie. Całość zyskała bardzo delikatny, wdzięczny wygląd.








Pracę zgłaszam na wyzwanie Towarzystwa Dobrej Zabawy pt. Serce

Piękny umysł

Witam wszystkich serdecznie!
Czy Wy też macie taki problem z męskimi kartkami? Jeszcze jak znam hobby solenizanta, to staram się skupić na tym i jest nieco łatwiej- jak np. w wykonanym kiedyś przeze mnie boxie na osiemnaste urodziny z motywem żeglugi. Problem zaczyna się, gdy jedyne co wiem, to to, że mam wykonać męską kartkę. Wtedy trzeba lawirować, żeby dobrać odpowiednie kolory i dodatki. Pojawiają się pytania, czy dać kwiaty, a jeżeli dać, to ile?

Postanowiłam walczyć z tymi słabościami. Będę robić więcej męskich kartek! Zaczniemy spokojnie, od prostej, choć wielowarstwowej kartki urodzinowo-imieninowej wykonanej na bazie kolekcji "Piękny umysł" od Galerii Papieru. W centrum znalazł się tekturkowy dżentelmen od Papelii. Jego ubiór kojarzy się z przeszłością, dlatego też postarzyłam brzegi użytych papierów przez tuszowanie i ich postrzępienie. Tak prezentuje się praca:





Kartkę zgłaszam na wyzwanie Zielonych Kotów "W starym stylu"


Ślub w letnim klimacie

Witam serdecznie u mnie na blogu!
Dzisiaj mam do pokazania kolejny exploding box ślubny. Tym razem ma on bardzo wyraziste i ciepłe barwy, bo jest to zieleń przepleciona żółtymi kwiatami. Czy takie kolory nie kojarzą się z latem?


Jest to pierwszy box ślubny, na środku którego umieściłam tak bogato zdobiony, trzypiętrowy tort. Przyznam, że jestem bardzo dumna z tej pracy. Spójność kolorów, którą udało mi się uzyskać, wzorów (motyw serca w tekturkach i wycięte dziurkaczem brzegowym) oraz zachowana symetria, to jest dokładnie to, co uwielbiam umieszczać w kartkach. Box nie jest zapchany kwiatami, ale też nie można powiedzieć, że ich w nim brakuje.

Ponadto z tego, co słyszałam, praca bardzo przypadła do gustu młodej parze, a to jest dla mnie najważniejsze. Poniżej wstawiam bardziej szczególowe zdjęcia całości ;)






Swoją pracę zgłaszam na wyzwania:

Otwórz szufladę- serce. Serca w mojej pracy są wszędzie- serca tekturkowe, serce na szczycie tortu, serca wykrojone dziurkaczem brzegowym, serwetka zdobiąca wieczko ma sercowy brzeg ;)


oraz na wyzwanie Miszmaszu Papierowego Imprezujemy. Ślub to świetna okazja do świętowania!


Serdecznie zapraszam na mój fanpage na Facebooku:
a także na nowo utworzony profil na Instagramie:

Art'n'Craft 2020

Witam wszystkich serdecznie!
W krótkim podsumowaniu zeszłego roku wspomniałam, że pierwszy raz w życiu wybrałam się na scrapowe zjazdy. Pierwszym z nich był Art'n'Craft odbywający się w Krakowie 19 października 2019 roku. Czemu o tym piszę? Bo został dokładnie miesiąc do kolejnej edycji tego zlotu! Już 22.02.2020 odbędzie się krakowski Art'n'Craft i zachęcona po poprzedniej edycji w tej też na pewno wezmę udział!

Jeżeli nie byliście tam, a może byliście i chcecie ze mną powspominać, to zapraszam na krótką fotorelację poprzedniej odsłony tego wydarzenia ;)


Art'n'Craft rozpoczynał się o godzinie 10 rano. Już na  wejściu wszystkich uczestników czekały powitalne paczki z masą przydasi od sponsorów. Były w nich papiery, tekturki, wycinanki, dodatki, notesy, wkłady i inne przydatne rzeczy. Każdy otrzymał też pamiątkową pieczątkę na rękę, która świadczyła o uczestnictwie w zlocie.



Podczas całego czasu trwania wydarzenia można było wziąć udział w warsztatach, na które obowiązywały wcześniejsze zapisy. Oferta była bardzo duża i nie mówię tu tylko o kursach płatnych, ale także o pokazach i warsztatach Make&Take, odbywających się na trzech stołach na środku sali. Mi udało się wziąć udział w dwóch- był to pokaz "Kreatywne planowanie z Nats i Projekt Planner" oraz warsztaty "Zawieszka- pozytywnik" z Craft Passion. Efekt tego ostaniego możecie zobaczyć na zdjęciu.


 

Kartka w stylu vintage

Witam serdecznie!
Jak się dzisiaj macie? Ja mam przed sobą trochę pracowitych dni związanych z moją uczelnią, więc życzcie mi powodzenia ;)

A na teraz mam dla Was kartkę w stylu vintage, która powstała baaaardzo dawno temu i naprawdę nie przesadzam mówiąc to. Postawiłam w niej na odcienie brązu i ciemnego fioletu, ktore zdominowały całą pracę. Wkomponowałam w nią kwiaty wycinane i kwiaty przestrzenne, z których część była zrobiona przeze mnie przy użyciu dziurkacza. Nie mogło się też obejść bez poszarpanyh brzegów w postarzonej pracy, prawda?



Nie ubliżając sobie, teraz, po dłuższym czasie od zrobienia tej kartki, część rzeczy bym zmieniła, np. tę olbrzymią kokardę zastąpiłabym drobiejszą albo trochę przesunęłabym kompozycję. Z tego powodu uważam, że jest to świetna okazja na zrobienie liftu własnej pracy. Dlatego trzymajcie za mnie kciuki, bo mam nadzieję wyrobić się w ciągu miesiąca, a więc do 18.02.2020, z pokazaniem Wam nowej wersji tej kartki!

Kartka pełna kwiatów

Witam serdecznie!
Chociaż zima w kalendarzu, dzisiaj mam dla Was bardzo żywą i kolorową kartkę. Pełna jest pąków i kwiatów w pełni otwartych oraz zielonych listków. Wykonałam ją przy użyciu materiałów ze sklepu Action- bloczka papierów, a także folderu do embossingu, którym wytłoczyłam przód bazy mojej pracy. Dzięki temu pomimo przysłonięcia jej z zewnątrz, od środka nadal widać pięknie wytłoczone kwieciste wzory.

Papier użyty przeze mnie jako główny motyw, pochodzi z kolekcji Pastels, zawierającej przepiękne metalizowane elementy, które lśnią odbijając światło. Właśnie z tego powodu w pracy wykorzystałam kompozycję boczną- aby w centrum pozostawić jak najbardziej widoczną część papieru scrapbookingowego. Po lewej stronie umieściłam kompozycję kwiatową, stworzoną jak zwykle z moich ręcznie wykonanych kwiatów z foamiranu. Do tego trochę listków, tekturka, napis i praca gotowa ;) Wyszła mi urocza kartka pełna kwiatów, którą wręczyłam mamie na urodziny.



Śnieżynki

Witam ponownie u mnie na blogu!
Tęsknicie za mroźną, śnieżną zimą? A może u kogoś z Was śnieg skrzypi pod nogami i zalega białą płachtą przed domem? U mnie stety albo niestety brak śniegu. Dobrze, bo mieszkając w mieście, śnieg szybko zamienia się w szarą breję. Szkoda, bo chętnie pojeździłabym na sankach albo po prostu usiadłabym i wsłuchałabym się w ciszę, która otula miasto, gdy zaczyna padać.


Nie ma jednak czego żałować, bo śniegiem mogę nacieszyć się w moich zimowych pracach. Dla mojej przyjaciółki, z którą zawsze wymieniam się zimowymi kartkami, stworzyłam bardzo mroźnie wyglądający podarunek. Tło stanowi przepiękny papier w nocnym granacie z płatkami śniegu z kolekcji North Wind od Craft&You. Na środku umiejscowiłam teturkę od SnipArt, która była podstawą dla shaker boxa. Jest to moja pierwsza kartka z wykorzystaniem tej formy, ale od samego początku ją polubiłam. 

Do środka shaker boxa włożyłam trochę białych śnieżynek, które uroczo przesuwają się we wszystkie strony przy poruszeniu kartką. Samą tekturkę potraktowałam różnymi preparatami. Nie chciałam, żeby ten naturalny ciepły odcień beermaty odznaczał mi się na zamierzonej zimowej kartce. Dlatego spodnią warstwę wytuszowałam trzema róznymi kolorami, ktore złączyły się w spójny odcień, pasujący do użytego przeze mnie papieru, natomiast warstwę wierzchnią spryskałam farbą w kolorze perłowym, która nadała tekturce delikatny chłodny blask.


Box na srebrną rocznicę ślubu


Troszkę późno, ale witam serdecznie w nowym roku! Czy macie jakieś plany i postanowienia na najbliższy czas? Ja kilka sobie zapisałam w formie projektów do zrealizowania i mam nadzieję, że starczy mi na wszystko czasu w tym roku.
  • stworzyłam kilka naprawdę ładnych kartek;
  • po raz pierwszy wzięłam udział w zjeździe scrapowym i to nie w jednym, a w dwóch;
  • udało mi się namówić znajomych do wzięcia udziału we wspólnym scrapowaniu i "przeciągnęłam" dwie osoby na stałe na swoją stronę ;)
  • rozwinęłam swój warsztat i w sensie materialnym (np. o bigownicę) i w sensie umiejętności- m.in. pierwszy raz pobróbowałam kolorowania stempli;
  • mam nowe logo, które sama rysowałam i nowego admina  strony, a to już całkiem sporo.
O przyszłych projektach na razie zamilknę, ale podzielę się czymś innym- exploding boxem, który wykonałam na 25. rocznicę ślubu, tzw. srebrną. Przyznam szczerze, obawiałam się, że zbyt dużo srebra będzie tworzyć kiczowaty efekt, dlatego pudełko jest srebrno-szare. Pomimo to, uważam nieskromnie, że wyszło pięknie. W środku umieściłam doniczkę z kwiatami, którą wykonałam od podstaw sama i chociaż zajęło mi to sporo czasu, to jestem niesamowicie zadowlona z efektu. Jest to też pierwsza praca, w której użyłam perełki w płynie!